Adrian Kiszka, Transcendencja

olej na płótnie, 60x60 cm

Artysta urodzony w 1991 r. w Gnieźnie. Zadebiutował w wieku 11 lat. Otrzymał wówczas specjalne wyróżnienie oraz nagrodę Henryka Jerzego Chmielewskiego, twórcy słynnej serii komiksów: ,,Tytus, Romek i A'Tomek" na ogólnopolskim konkursie rysunkowym. Absolwent Liceum Plastycznego im. Piotra Potworowskiego w Poznaniu. W 2021 r. ukończył z wyróżnieniem studia na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, uzyskując tytuł magistra sztuki na kierunku Malarstwo, spec. malarstwo sztalugowe. Dyplom uzupełniający zrealizował z malarstwa ściennego. Był to pierwszy w historii Uniwersytetu dyplom, który łączył malarstwo ścienne z intermediami. Laureat Nagrody Publiczności za najlepszy dyplom artystyczny oraz wyróżnienie Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu. W 2022 r. prace artysty były wystawiane w Egipcie, w Niemczech, w Zurychu, w CICA – Czong Institute for Contemporary Art w Korei Południowej, a także w Wenecji podczas the Biennale d'Arte di Venezia. Twórczość artysty na wystawach indywidualnych i zbiorowych prezentowały instytucje takie jak Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu" w Toruniu, Centrum Spotkań Europejskich "Światowid" w Elblągu, Galeria Rondo Sztuki w Katowicach, Łazienki Królewskie oraz Teatr Wielki w Warszawie, Galeria Miejska Arsenał w Poznaniu. Artysta jest biegły w różnych technikach i stylach, które łączy ze sobą, tworząc niepowtarzalne dzieła. Od 2014 roku maluje charakterystyczne obrazy z powielonymi oczami, z których słynie. Jest to autorski cykl rozedrganych portretów, wariacji na temat ciała i duszy, tożsamości. Rozedrgane, transcendencyjne dzieła tętnią życiem, pulsują, są pełne emocji. Jest to swoista próba zabrania widza na spacer w głąb duszy ludzkiej. Styl, w którym tworzy, można określić mianem dekonstruktywizmu figuratywnego. W ramach najnowszego cyklu artysta tworzy ruchome obrazy olejne, w połączeniu z nową technologią, które można oglądać w m.in. Metaverse. Warto nadmienić, że w 2019 r. stworzył projekt pt. "Póki my żyjemy", w którym odnajdywał i malował portrety żyjących bohaterów z okresu II wojny światowej. Jego projekt doczekał się publikacji w miesięczniku "Śląsk" wydawanym przez Górnośląskie Towarzystwo Literackie w Katowicach.